Psychoterapia grupowa
Grupa terapeutyczna powtarzając za L. Jacobson’em, to
”małe tymczasowe społeczeństwo ”.
Oferuje uczestnikom uzdrowienie tam, gdzie nie radzili sobie z takim, czy innym aspektem życia grupowego. Pokazuje także, jak można swoje życie wśród ludzi wzbogacić, jeżeli umie się już swoje relacje z innymi naprawiać.
Terapia grupowa to regularne spotkania w określonej grupie osób, którym przewodzi jeden albo dwóch terapeutów.
Nie istnieje jeden prawidłowy schemat terapii grupowej. Inaczej działają grupy terapeutyczne zajmujące się leczeniem uzależnień, inaczej grupy wsparciowe, a jeszcze inaczej działają te, których uczestnicy chorują np. na depresję. Są grupy otwarte i zamknięte. W tych pierwszych, gdy jedni kończą terapię, dołączają następni. W tych drugich te same osoby zaczynają i kończą swoją przygodę z terapią grupową.

Terapia grupowa najpierw pod okiem doświadczonych terapeutów, bądź terapeuty zapewnia bezpieczną przestrzeń, w której członkowie grupy mogą swobodnie wchodzić ze sobą w interakcje. Następnie pomaga im rozpoznać i zrozumieć to, co jest dysfunkcjonalne w ich reakcjach, a na koniec umożliwia im zmianę tych nieadaptacyjnych wzorców. Kiedy wytworzy się już więź pomiędzy uczestnikami, stają się oni ciekawi siebie i innych, zachęcani do refleksji, chętniej dążą do samopoznania. Łatwiej podejmują ryzyko otwierania się przed innymi i dzielenia swoimi trudnościami związanymi np. z kontaktami ze swoimi bliskimi, przyjaciółmi, czy z współpracownikami. Osoby korzystające z terapii grupowej mogą dzięki temu zmieniać stare, negatywne przekonania na temat JA w odniesieniu do reszty świata. Leczą się często z poczucia, że są mało wartościowi, gorsi od innych albo, że gorzej sobie radzą, ponieważ dla ludzkiej psychiki bardzo ważne jest korekcyjne doświadczenie akceptacji i zrozumienia ze strony członków grupy. Często tego brakowało w rodzinie, a później w grupach rówieśniczych na przestrzeni życia wielu osób. Dlatego grupa terapeutyczna ma o pod tym względem ogromną moc oddziaływania w porównaniu z trapią indywidualną.
Ta forma pracy terapeutycznej nie ma sobie równych, ponieważ korzysta z potężnego narzędzia terapeutycznego- GRUPY! Jesteśmy istotami stadnymi i nasz rozwój psychiczny, wewnętrzny dobrostan, a nawet poczucie sensu zależy od tego, jakie tworzymy relacje z innymi ludźmi. W roku 1799, opisując dzikie dziecko z Aveyron, francuski psycholog zauważył, że „ wychowanie dziecka w całkowitym oderwaniu od społeczeństwa i jakichkolwiek interakcji z ludźmi doprowadziło do stanu bezmyślności i barbarzyństwa(…) stanu, w którym jednostka pozbawiona charakterystycznych cech swego gatunku, wegetuje marnie i nie ma rozumu, ani uczuć”. I chociaż jest to przykład skrajny, lepiej uzmysławia wagę problemu.
Dlatego tak ważne jest, aby dbając o jakość naszego życia, zadbać o jakość naszych relacji z innymi ludźmi. Umieć z nimi współpracować, uzewnętrzniać swoje potrzeby, prosić o pomoc, empatycznie słuchać, nie bać się wyrażać swoich emocji, albo wyrażać je w sposób dojrzały, właściwie odczytywać emocje i intencje innych osób i być osobą refleksyjną! Panującą na starymi, często niewłaściwymi, wyuczonymi reakcjami, które przynoszą więcej szkody niż pożytku. Praca w grupie terapeutycznej zaprawdę obfituje w wielość procesów , intensywność przeżyć i chociaż czasem może sprawiać wrażenie chaotycznej albo trudnej, kiedy zmierza ku rozwiązaniu problemów nie ma sobie równej pod względem poczucia satysfakcji i uzyskanych efektów. I to zarówno w odczuciu członków grupy jak i prowadzących terapeutów. Bowiem od nas terapeutów wymaga szczególnych umiejętności i doświadczenia, które posiadamy.